Największą radością z posiadania przydomowego ogrodu jest możliwość zrelaksowania się w nim, w otoczeniu roślinności w pełnym rozkwicie. Na ogół takie sesje fundujemy sobie latem i wczesną jesienią, kiedy temperatura powietrza pozwala nam spędzić tam popołudnie czy wieczór. Żeby jednak cieszyć się pięknem tego miejsca, trzeba zadbać o nie znacznie wcześniej, bo już na początku wiosny. Jak przygotować nasz prywatny skrawek zieleni do pełnienia roli oazy radości i spokoju? Postaramy się omówić te działania, skupiając się na trzech najbardziej popularnych grupach roślin.
Drzewa i krzewy ozdobne, czyli filar naszego ogrodu
Podstawą, na której budujemy nasz ogród, są zazwyczaj drzewa i krzewy ozdobne. To one stanową szkielet konstrukcyjny, który wypełniony drobniejszymi elementami, tworzy estetyczną i funkcjonalną kompozycję. Wiosna to czas, kiedy naszym zadaniem jest pobudzenie ich do wzrostu. Obejrzyjmy dokładnie nasze krzewy ozdobne, z pewnością znajdziemy tam suche lub uszkodzone gałęzie. To najlepszy moment, aby je usunąć i zapewnić w ten sposób roślinom zdrowy rozwój. Warto też sprawdzić kiedy i w jaki sposób przyciąć krzewy kwitnące, takie jak np. hortensje, aby uzyskać okazałe i kwiatostany. Przecież każdy z rodzajów tej pięknej rośliny wymaga innego typu cięcia. Lepiej się nie pomylić, aby móc latem cieszyć się obfitością kwiatów.
Cięcia sanitarnego wymagają również drzewka kolumnowe. Tutaj jednak skupić musimy się na skracaniu bocznych pędów, aby utrzymać smukły pokrój rośliny. Pęd główny zachowujemy bez cięcia, aby drzewko mogło dumnie demonstrować swój prosty, kolumnowy kształt.
Trudno wyobrazić sobie ogród bez krzewów zimozielonych. Aby nasze iglaki były jego ozdobą przez cały rok, należy im wiosną poświęcić szczególną uwagę: usunąć uszkodzone fragmenty, lekko przyciąć, aby pobudzić do zagęszczenia, a na koniec uformować, aby stanowiły oryginalny akcent na tle pozostałych drzew i krzewów.
Oprócz cięcia nie wolno zapomnieć o wzbogacającym glebę nawożeniu, podlewaniu, ściółkowaniu, oraz ochronie przed szkodnikami. Dzięki temu ogród zyska zdrową, gęstą, zieloną bazę, która zapewni nam tak pożądany spokój i prywatność.
Owocowa uczta – co zrobić wiosną, aby móc się nią cieszyć latem i jesienią
Nawet jeśli nasz ogród pełnić ma głównie rolę dekoracyjną, warto posiadać w nim przynajmniej pojedyncze drzewka owocowe oraz krzewy owocowe. Owoce z własnego ogrodu to źródło zdrowia i smakowych doznań. Podstawą do uzyskania obfitych plonów jest odpowiednie cięcie wiosenne, które zapewni doświetlenie wspomagające późniejsze dojrzewanie owoców, oraz cyrkulację powietrza, gwarantującą ich wzrost.
Nie można też zapomnieć o zabezpieczeniu przed chorobami i szkodnikami. Niestety zaatakowane nimi drzewa i krzewy owocowe nie zapewnią nam zbiorów, jakich oczekujemy. Bez zastosowania preparatów ochronnych typu opryski, czy odżywczych, takich jak nawozy, nie będziemy się cieszyć słodyczą owoców. Warto wybierać preparaty naturalne, a jeśli decydujemy się na produkty przemysłu chemicznego – sięgajmy po te najwyższej jakości.
Jak stworzyć sobie zielony dywan pod stopami?
Dolna warstwa ogrodu, czyli trawy, byliny i zioła, zawsze wymaga po zimie intensywnej regeneracji. Trawniki trzeba solidnie wygrabić, aby usunąć mech, zeszłoroczne liście, które przez zimę podrzucił tam wiatr i uschnięte źdźbła. Konieczne jest też napowietrzanie i ewentualne uzupełnienie obumarłych fragmentów. Pamiętajmy jednak, że to nie boisko. Trawa nie musi być jak spod igły. W ogrodowym trawniku jest miejsce na różnorodność. Może warto dokonać uzupełnień gatunkami o innym pokroju, kolorze czy gęstości?
Bliny po oczyszczeniu z obumarłych resztek warto odmłodzić. Po podzieleniu na kępy możemy rozsadzić je w różne miejsca, aby tworzyły sieć nawiązujących do siebie skupisk, które sprawią, że kompozycja naszego ogrodu będzie bardziej spójna i harmonijna.
Jeśli lubimy zioła, to zawsze warto obsadzić lub obsiać nimi ogrodowe ścieżki. Można to zrobić bezpośrednio do gruntu, lub do donic, które potem ustawimy w najodpowiedniejszych dla danej rośliny miejscach. Gwarantują one nie tylko smak potraw, do których je dodamy, ale również piękny zapach naszego ogrodu. Uwalniane przez nie olejki eteryczne oddziałują korzystnie na zdrowie i nastrój.
Wiosna w przydomowym ogrodzie to okres intensywnej pracy. Ale efekty tego wysiłku gwarantują nam wspaniałe doznania wizualne, zapachowe i smakowe latem i jesienią. Inwestując czas i energię w nasz skrawek zieleni, zapewniamy intensywny wzrost roślin, ich obfite kwitnienie i owocowanie. A nam samym – radość, satysfakcję i dawkę zdrowego ruchu.
