Sezon grzewczy to dobry okres na to, aby zastanowić się, w jakiej kondycji są źródła ciepła w domu. Sprawdzenie wszystkich pieców powinno nastąpić jeszcze przed nastaniem sezonu grzewczego, aby nikt nie musiał przejmować się zimnem. Tylko że niekiedy, w zimie można zauważyć słabo działające grzejnik. Co więcej, pomimo intensywnego palenia, rozkręcenia, ciepło wcale nie będzie odczuwalne. Odpowiedzialny za ten stan może być zapowietrzony grzejnik. Czy można sobie z tym samodzielnie poradzić?
Objawy zapowietrzonego grzejnika
Grzejnik dekoracyjny do łazienki, czy też do innego pomieszczenie, zaczyna wydawać z siebie niepokojące odgłosy? To jeden z objawów tego, że może on być zapowietrzony. Specjaliści z branży budowlanej mówią o tym, że objawy zapowietrzenia grzejnika można podzielić na dwie grupy:
- dźwiękowe – charakterystyczne bulgotanie lub szumienie, wobec którego nie można przejść obojętnie, w szczególności, jeżeli zawór ciepła odkręcony jest na maksimum,
- dotykowe – dolna część grzejnika jest ciepła, góra jest zimna, jeżeli urządzenie działałoby sprawnie, miałoby się do czynienia z odwrotną sytuacją.
Jeżeli mowa jest o objawach dotykowych, tak jak było już to wspomniane, słaba ilość ciepła lub jego kompletny brak. Mając do czynienia z takimi objawami, warto sprawdzić, czy też nie trzeba kaloryfera samodzielnie odpowietrzyć.
Uwaga! Jeżeli ktoś nie posiada odpowiedniej wiedzy, nie powinien tego typu czynności wykonywać samodzielnie. Chociażby z tego względu, że można doprowadzić do uszkodzenia grzejnika. Warto poprosić o pomoc np. hydraulika, którego nie brakuje w żadnym mieście. Zawsze trzeba zadbać o zachowanie odpowiednich zasad bezpieczeństwa – dla siebie, a także dla innych domowników.
Jak odpowietrzyć grzejnik dekoracyjny i tradycyjny?
Pierwsza zasada – za tego typu działania można brać się tylko i wyłącznie przy ostudzonych kaloryferach. Ewentualnie można zdecydować się na zakręcenie zaworu grzejnikowego, jeżeli ktoś nie ma zamiaru doprowadzić do całkowitego wychłodzenia pomieszczenia. Ciśnie w grzejnikach powinno zostać zwiększone do 1,3 atmosfery. Dzięki temu będzie można być pewnym tego, że odpowietrzenie grzejnika będzie przebiegać bez najmniejszych problemów.
Odpowietrzenie grzejnika powinno odbyć się przy pomocy specjalnego klucza lub śrubokrętu oraz pojemnika, gdzie będzie można zebrać wodę, jaka znajduje się w środku. Zawór powinien zostać zamknięty. Potem przy pomocy klucza, będzie można go delikatnie odpowietrzać, podstawiając pod niego pojemnik. Warto poprosić o pomoc drugą osobę, ponieważ okazać się może, że do odkręcenia zaworu będą potrzebne dwie ręce.
Ze szczeliny, w pierwszej kolejności, będzie wydobywać się powietrze, a dopiero potem woda. Owa woda jest znakiem, że grzejnik został odpowietrzony. Jeżeli tak jest, można dokręcić zawór z powrotem na swoje miejsce. Może się okazać, że na przestrzeni kilku dni, taki zabieg trzeba będzie powtarzać. Jest to efektem tego, że nikt wcześniej nie myślał o tym, aby takie odpowietrzenie przeprowadzić. Na szczęście, można nad tym zapanować, ciesząc się odpowiednią ilością ciepła na nowo.
Dlaczego dochodzi do zapowietrzania grzejników? Winowajcą jest złej jakości woda, jaka znajduje się w wodociągach. Występują w niej pęcherzyki powietrza, które doprowadzają do takiego zjawiska. Na szczęście, można z tym poradzić sobie w bardzo szybki sposób. Chociaż, warto naprawdę poprosić o pomoc hydraulika, jeżeli ktoś nie ma doświadczenia. Po to, aby na stałe nie uszkodzić całej instalacji c.o.
