Eleganckie, stylowe, niezwykle efektowne. Lampy ze szkła witrażowego zachwycają swoją oryginalną stylistyką i precyzją wykonania. Jak rozpoczęła się historia tych niezwykle urzekających lamp, które już od setek lat zdobią nasze wnętrza?
Podobno pierwsze lampy do użytku komercyjnego powstawały mimochodem, przy produkcji wielkoformatowych witraży. Małe kawałki kolorowych szkiełek zostawały niewykorzystane i trzeba było znaleźć dla nich jakieś zastosowanie. Postawiono więc na oświetlenie do domów. Najpopularniejsze i najbardziej cenne dziś lampy witrażowe stworzył Louis Comfort Tiffany, który żył na przełomie XIX i XX wieku. To jemu zawdzięczamy znany do dziś sposób łączenia szklanych płytek w piękne, witrażowe klosze. No właśnie, czy zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda produkcja lampy z witrażowym kloszem? Jak zapewne każdy się domyśla, nie jest to proces łatwy, ani szybki. Na początku powstaje projekt wzoru. Ten przerysowywany jest na karton, na którym każdy element jest dokładnie oznaczany. Na podstawie takiej makiety wycinane są elementy z barwionego szkła. Brzegi każdego elementu owinięte zostają miedzianą folią. Tak przygotowane przenoszone są do klosza montażowego, układane według wzoru i lutowane w jedną całość. Tak właśnie powstają niezwykłe i oryginalne klosze.
Na uwagę zasługują nie tylko szklane klosze, ale także podstawy lamp witrażowych. Te także są wykonywane z niezwykłą precyzją i prezentują się niezwykle okazale. Zazwyczaj są to pięknie zdobione odlewy w stonowanych odcieniach brązu, a także w czerni lub w innych, metalowych odcieniach. Dużą wagę przykłada się do tego, by baza stanowiła spójną całość z kloszem, tak też kwiatowy motyw na szkle zostanie zestawiony z delikatną formą podstawy, natomiast geometryczny wzór stworzy duet z bazą o prostej, geometrycznej formie. Tutaj każdy, nawet najmniejszy detal jest dokładnie przemyślany.
Dlaczego warto wybrać lampę witrażową?
Główny powód to nastrój nie do podrobienia. Kolorowe szkło, które skrywa żarówkę oddaje ciepłe, delikatne i przyjemne w odbiorze światło, które pięknie rozprasza się po pomieszczeniu. Jest to efekt, którego nie da się podrobić. Poza tym lampy witrażowe stołowe to synonim ponadczasowej elegancji, która nigdy się nie znudzi. Mnogość barw, wzorów i kolorów daje mnóstwo aranżacyjnych możliwości, więc lampę z łatwością można dopasować do wielu wnętrz.
Lampy witrażowe – do jakiego wnętrza?
Lampy witrażowe kojarzą się głównie z klasycznymi aranżacjami, w których zestawione są z drewnianymi meblami i tradycyjnymi formami. Ustawione na drewnianej komodzie czy pięknie zdobionym stoliku kawowym prezentują się niezwykle szykownie. Nie jest to jednak jedyna możliwość, jaką dają lampy witrażowe. Mogą one także stanowić bardzo efektowny dodatek do wnętrz nowoczesnych. W takiej stonowanej, minimalistycznej aranżacji, lampa witrażowa będzie centralnym punktem dekoracyjnym, który wprowadzi do niego delikatne, klasyczne inspiracje.
W lampach witrażowych piękne jest też to, że dostępne są w bardzo wielu wersjach. Można wybierać spośród witrażowych lamp stołowych, podłogowych, lamp wiszących, a także żyrandoli. Są to modele odpowiednie do salonu, do kuchni, a także do sypialni. Wszystko zależy od tego, jaki kształt zostanie wybrany. Różnorodne są także kształty kloszy, od kulistych, poprzez kształty inspirowane kwiatami, na ostrych, geometrycznych formach kończąc. Nie można też zapominać o różnorodności wzorów, które nie mają końca. W motywach królują kwiaty, owady i ogólne inspiracje naturą, nie brakuje jednak nowoczesnych abstrakcji w mocnych formach. Bogactwo motywów sprawia, że wśród lamp witrażowych każdy może odnaleźć coś, co idealnie wpisuje się w jego gust.
Lampa witrażowa to niezwykle efektowny rodzaj oświetlenia, który zachwyca każdego swoją wyjątkową stylistyką, ważne jednak jest to, by stworzyć jej odpowiednie tło. Chodzi o to, żeby nie przyćmić jej innymi mocno zdobionymi detalami czy mnogością różnych dodatków. Tak piękny dodatek powinien być centralną częścią dekoracji i z pewnością nie potrzebuje on zbyt wielu dodatków. To może spowodować niezbyt ciekawy efekt przepychu. Jeśli zależy nam na eleganckiej aranżacji, warto zaplanować wnętrze z umiarem.